Książka oczami mężczyzny 🙂 
Łukasz Głogowski – czytelnik, który podzielił się swoimi wrażeniami po przeczytaniu książki „W poczuciu własnej wartości. Zbuduj swoją wewnętrzną siłę”. Na co dzień buduje swój zespół sprzedaży w firmie Colway, gdzie pomaga ludziom podnosić jakość swojego życia i zwiększać efekty ich działań w sprzedaży, rekrutacji i zarządzaniu zespołem. Wspiera i motywuje do realizowania osobistych celów, by każdego dnia mogli cieszyć się życiem. Tworzy projekty rozwojowe takie jak Perfect Life, Perfekcyjny Marketing, Main Team Colway. W przyszłości chce zostać coachem i trenerem biznesu i rozwoju osobistego.
Pomyśl sobie, co mają Ci, którzy odnoszą sukcesy, są szanowani i w ogóle wymiatają? Ja się nad tym zastanawiałem. Co ludzie w branży – w której ja pracuję – robią, że mają takie osiągnięcia, inni ich szanują i doceniają. Dziś wiem, co to było – szacunek do siebie. Nie będziesz szanować siebie, jak nie będziesz znać siebie i swoich wartości.
Wiele osób chwali i docenia innych, a nie potrafi powiedzieć o sobie trzech dobrych. Sam miałem z tym problem. Pracuję z ludźmi i kiedy im zadaję pytanie – co lubisz w sobie, milczą. Gdy zadaję pytanie, czego w sobie NIE lubisz potrafią gadać bez końca. Kiedy ponownie zadaję pytanie, co w sobie lubisz, podaj 3 rzeczy – patrzą się na mnie, jak na kretyna. Jeśli Ty myślisz sobie, że nie zasługujesz, że nie jesteś warta, to pomyśl jeszcze raz!
Ta książka pomogła mi poznać siebie dzięki zadaniom, które obowiązkowo trzeba wykonać. Dowiedziałem się wiele o sobie. Wiem, że zmierzam w dobrym kierunku w wielu sprawach, ale też wiele muszę zmienić, niektóre odpuścić. Zacząłem lubić siebie i akceptować to, jaki jestem. Miałem z tym spory problem. Ludzie doceniali to co robię, ale uważałem, że na to nie zasługuję, każdego innego można chwalić i doceniać, ale mnie? Dziwiłem się, gdy tak się działo. Dziś wiem, jakie mam wartości, dziś wiem, jakie mam talenty i mocne strony. Zrozumiałem, że warto skupiać uwagę, energię i pracę na tych cechach, które są dobre, mocne, a pozostałe podreperować lub zaakceptować. Zacząłem siebie doceniać, codziennie pisze o sobie minimum dziesięć komplementów, co wzmacnia mnie i wiarę, że dam radę, że zasługuję i jestem osobą cenną i wartościową.
Książka jest skierowana dla kobiet, ale czy mężczyzna nie może jej przeczytać? Powinien! Mężczyźni mają to do siebie, że nie chcą mówić o swoich emocjach, uczuciach, lękach itd. Te tematy są poruszane w książce. Kobietom łatwiej o tym powiedzieć. Mężczyzna, który kocha swoją ukochaną i chce dla niej jak najlepiej, powinien jej ją kupić, a także samemu przeczytać.
Polecam książkę każdemu, niezależnie od płci, wieku, pochodzenia itp. Dzięki tej książce poznasz siebie, nauczysz się wyrażać to, co czujesz i przestaniesz się tego wstydzić. Ja się wstydziłem. Muszę uprzedzić przyszłych czytelników przed jednym. Nie jest to książka na “jedno łyknięcie.” To jest książka, z którą się pracuje. By poświęcony na nią czas i pieniądze dały Ci pożądane efekty rób zadania. Ja nad niektórymi zastanawiałem się dosyć długo, ale dały one efekt. Na inne zadania poświęciłem parę minut. Przyłóż się do niej, bo to ile dasz z siebie, tyle dostaniesz. Niektóre zadania wykonuj codziennie, by wzmocnić siebie i swoją siłę.
Teraz zrób dwie rzeczy: wypisz minimum dziesięć komplementów o sobie. Drugi krok to zamów książkę i zanim ona przyjdzie, codziennie przepisuj swoje komplementy, a resztę zadań i wskazówek poznasz w książce. Zacznij już dziś, już teraz swoje działania do lepszej wersji siebie! Powodzenia!
P.S. Jesteś wartościową osobą! Masz wiele talentów i zdolności, które możesz wykorzystać. Twoja potęga tkwi głęboko w Tobie, znajdź ją.
Łukasz Głogowski
www.lukaszglogowski.pl